niedziela, 29 stycznia 2012

Motyw śrubokrętu, banana, i pięciu minut

W Doktorze Who, tak jak każdym innym serialu lub filmie, czasem są ukryte słowa klucze. Niekiedy należy wiele razy obejrzeć odcinek aby dostrzec powtarzające się sytuacje. Z każdym kolejnym powtórzeniem i zanalizowaniem, zauważam coraz to nowe szczegóły, które sprawiają że serial zmienia się w jedną wielką zawiłość. Wątki powodują zamieszanie, sprawiają że staje się zawiły, i coraz trudniejszy do zrozumienia. Wiele sytuacji się powtarza, a najzabawniejsze dotyczą znaków rozpoznawczych potencjalnych whomanistów.

1. Doktor kocha swój śrubokręt.
* W pierwszej serii chwalił się Jackowi, że on też ma coś sonicznego
* Z Dalekami kłócił się, że nie ma czujnika tylko śrubokręt
* Kiedy zniszczył się jego śrubokręt, chyba pięć razy powiedział że go kocha
* Cieszył się jak małe dziecko, kiedy TARDIS stworzyła dla niego nową wersję

2. Doktor lubi banany
* Wysadził fabrykę baterii, aby zasadzono tam ich plantację
* Podmienił Jackowi i River, pistolet na banana
* Zawsze mówił że lubi banany bo są smaczne
* Wymyślił koktajl bananowy dwieście lat wcześniej

3. Motyw pięciu minut
* Jack Harkness ukradł statek pewnej kobiecie, a powiedział że pożycza na pięć minut. Wydaje mi się że Doktor w taki sam sposób ukradł Tardisa.
* Doctor miał wrócić po Amy za pięć minut, a spóźnił się o dwanaście lat.

Tak jak już mówiłem, wszystkie momenty się przeplatają i tworzą cudowną całość. Dzięki tym trickom reżyserskim, każdy kto ogląda ten film ma możliwość różnych interpretacji.